No hej wszystkim. Jak się macie? Mam nadzieję, że dobrze. Teraz zapraszać do czytania. •﹏•
----------------
Po wizycie Apolla nie miała nic do roboty, więc chodziłam w kółko po pokoju i wymyślałam przeprosiny dla Leosia. Żadne mi się nie podobały. W każdych coś nie pasowało. W końcu nie miałam już pomysłu, więc postanowiłam, że gdy Leo przyjdziesz wymyślę coś na szybko.
Czas bardzo mi się dłużył. W końcu jednak usłyszałam konchę, która dawała znak, że pora na kolację. Do mojego pokoju wszedł Nico.
-Idę na kolację. Nie będzie mnie dziś na noc w domku. Mam kilka sprawa do załatwienia z tatą. Wrócę jutro lub za kilka dni. To zależy jak mi pójdzie rozmowa z ojcem. Do zobaczenia i miłej zabawy.-powiedział wychodząc z pokoju.
-Yhym. Dzięki.-krzyknęłam.
Gdy Nico wyszedł z domku postanowiłam przebrać się w ładniejsze ciuchy niż te, w które byłam ubrana. Po jakichś 15 minutach usłyszałam, że obozowicze wracają do swoich domków. Chwilę potem ktoś zapukał do drzwi. Gdy je otworzyłam zobaczyłam Leona z wielką paczką popcornu w rękach i uśmiechem na twarzy.
-Pomyślałem, że może oglądniemy jakiś film.-powiedział szerzej się uśmiechając.
-Jasne. Wejdź.-powiedziałam i zaprowadziłam go do mojego pokoju.
Po chwili ciszy znowu się odezwałam.
-Słuchaj Leo. Chciałabym Cie bardzo, ale to bardzo przeprosić, że wczoraj na Ciebie tak nakrzyczałam. Nie powinnam była wyrzywać się na Tobie. Naprawdę przepraszam.-miałam łzy w oczach. Było mi naprawdę przykro.
-Hej. Wszystko ok. Nic się nie stało.-Leo podszedł do mnie i mnie przytulił.-Naprawdę to nic wielkiego. Po prostu znalazłem się w nieodpowiednim miejscu w nieodpowiednim czasie.-powiedział z uśmiechem.-Każdemu może się zdarzyć. A teraz jaki film oglądamy?-zapytał siadając na ziemi i włączając laptopa.
-Nie wiem. Ty coś wybierz. Ja nie mam pomysłu.-powiedziałam siadając koło niego.
-Hmmm...może "Transformers: Wiek zagłady."? Jeszcze go nie oglądałem, a bardzo chciałbym zobaczyć. Może być?
-Tak. Jasne. Też go jeszcze nie widziałam.-powiedziałam.
Prawda była taka, że oglądałam go już wcześniej jakieś 3 razy ale widząc zadowolenie na twarzy Leosia nie mogłam odmówić. Gdy film się rozpoczął zaczęliśmy zajadać się popcornem.
Gdzieś w połowie seansu poczułam się zmęczona, więc położyłam głowę na ramieniu chłopaka. Leo nie protestował, nawet chyba się uśmiechnął. Po chwili poczułam jak ogarnia mnie senność, więc oddałam się w ramiona Morfeusza.
Dobranoc !! Oj czy ty i Leo ??? Jula tu mnie zaskoczylaś !!!!
OdpowiedzUsuńMmm ją się spodziewalam :D super :)
OdpowiedzUsuń